czwartek, 21 lipca 2011

Moje klony z ebay

Na ten temat mogę tylko tyle powiedzieć ze w moim lakowym świecie nie zabrakło klonów

Sindy Clone dolls Tammy

 


 

 

 

 

 

 


Vintage Dutch Fleur clone doll, need TLC 

 



 

Laleczki już są szczęśliwe w nowych domkach, a ja ze swoja niewiedza lalkowa kupiłam je bo wyglądały tak oryginalnie jak prawdziwe lalki Sindy i Fleur. Oczywiście pani Joern7 o ile pamiętam powie ze głupia baba nie zna się na lalkach. Tylko dlatego ze nie kupiłam od niej Tonnerki. Nie będę o tej ripoście pisać bo skoro ktoś na sile szuka tematu,  do swojego lalkowego  blogga i porusza sprawy związane z ekonomia, to jest bardziej śmieszny niż zeznania podatkowe, i ma tyle do powiedzenia co przejechany kot na ulicy..... choć nie lubię kotów- współczuje temu biedakowi. Miałam sprzedałam. No cóż człowiek czasem się myli. I przypuszczam ze osoby które je kupiły chyba tez się nabrały szczególnie jedna bo nie wystawiła mi żadnego komentarza na allegro. Może i dobrze. Czasem lepiej nie wiedzieć co inni o nas myślą.       

3 komentarze:

  1. Mi się podobają, ale pewnie też bym wpadła, bo na tych lalkach to nie znam się zupełnie. Nawet nie wiem do końca czy te moje Agaty to tak naprawdę są Agatami. Wszyscy mi mówią, że tak, ale ja nigdy nie widziałam u nikogo i nie mogę porównać.

    OdpowiedzUsuń
  2. A dlaczego fleur nie jest oryginalna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. TO zwykła plastikowa laleczka, która jak usiadła nogi jej się "rozjechały" jak na zdjęciu. Ale wygląd jak oryginał. Dałam się nabrać.

      Usuń